Christiane F - My, E-booki i książki, Książki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
CHRISTIANE F (FELSCHERINOW CHRISTIANE VERA)
MY, DZIECI Z DWORCA ZOO
Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy świadomie bądź nieświadomie wpłynęli na
ostateczny kształt językowy tej książki.
Tłumacz
Z zapisu magnetofonowego podali do druku Kai Hermann i Horst Rieck
Przełożył Ryszard Turczyn
Tytuł oryginału
WIR KINDER VOMBAHNHOF 200
Piętnastoletnią wówczas Christiane F. spotkaliśmy w początkach roku 1978 w
Berlinie, gdzie występowała jako świadek w pewnym procesie. Umówiliśmy się z nią na
wywiad, który miał być uzupełnieniem naszych badań nad sytuacją młodzieży. Na rozmowę
przewidywaliśmy dwie godziny. Z dwóch godzin zrobiły się dwa miesiące. Bardzo szybko z
prowadzących wywiad dziennikarzy staliśmy się przejętymi słuchaczami. Z zapisu
magnetofonowego tych rozmów powstała niniejsza książka. Byliśmy zdania, że historia
Christiane F. więcej mówi o sytuacji wielkiej części młodzieży w naszym kraju niż
najbardziej nawet starannie udokumentowany raport. Christiane F. chciała tej książki,
ponieważ jak niemal wszyscy narkomani odczuwa przemożną chęć przełamania wstydliwej
zmowy milczenia wokół plagi tego nałogu wśród dorastającej młodzieży. Wszyscy jej
przyjaciele narkomani, którzy przeżyli, oraz rodzice poparli ten pomysł. Wyrazili gotowość
udostępnienia swoich nazwisk oraz fotografii, aby podkreślić dokumentarny charakter tej
książki. Ze względu na dobro rodzin podaliśmy jednak w pełnym brzmieniu tylko imiona.
Załączone wypowiedzi matki Christiane oraz innych osób, z którymi się kontaktowała, mają
służyć rozszerzeniu perspektywy i pomóc głębie zrozumieć istotę problemu narkomanii.
Kai Hermann, Horst Rieck
Wyjątki z aktu oskarżenia
Sądu Krajowego w Berlinie Zachodnim
z dnia 27 lipca 1977 roku
Oskarża się uczennicę Christiane F o to, że jako nieletnia, w pełni zdolna do
odpowiedzialności prawnej, w okresie po 20 maja 1976 roku nabywała w Berlinie w sposób
ciągły i świadomy środki oraz preparaty, podlegające rozporządzeniom ustawy federalnej o
środkach odurzających, nie posiadając koniecznego zezwolenia Federalnego Ministerstwa
Zdrowia
Obwiniona jest od lutego 1976 roku konsumentką heroiny. Wstrzykiwała sobie
dożylnie - początkowo w dłuższych odstępach czasu, potem codziennie - około 1/4 grama
heroiny 20 maja 1976 roku obwiniona osiągnęła wiek odpowiedzialności karnej.
Podczas dwóch kontroli, przeprowadzonych 1 i 13 marca 1977 roku, obwiniona
zatrzymana została w hali dworca Zoo oraz dworca Kurfürstendamm i przeszukana.
Znaleziono przy niej odpowiednio 18 oraz 140,7 mg substancji zawierającej heroinę.
Ponadto 12 maja 1977 stwierdzono, iż jest w posiadaniu opakowania ze staniolu z
62,4 mg substancji zawierającej heroinę. Znaleziono też przy niej przybory, używane przez
narkomanów do iniekcji. Analiza wykazała na nich pozostałości substancji z zawartością
heroiny. Również analiza moczu obwinionej wykazała ślady morfiny.
12 maja 1977 matka obwinionej, U.F., znalazła w osobistych rzeczach córki 62,4 mg
substancji z zawartością heroiny i przesłała ją policji kryminalnej.
W toku składania wyjaśnień obwiniona podała, że jest konsumentką heroiny od lutego
1976 roku. Ponadto zimą 1976 roku zaczęła uprawiać nierząd, aby w ten sposób zdobyć
pieniądze na zakup heroiny.
Rozpatrując niniejszą sprawę należy uwzględnić fakt, że obwiniona w dalszym ciągu
jest konsumentką heroiny.
WYROK
Wyciąg z sentencji wyroku wydanego przez sąd w Neumünster dnia 14 czerwca 1978
roku
Wyrok w imieniu ludu w sprawie karnej przeciwko Christiane F., oskarżonej o
przestępstwo przeciwko federalnej ustawie o środkach odurzających.
Oskarżoną uznaje się winną ciągłego nabywania środków odurzających oraz
przestępstwa przeciwko ustawie podatkowej. Jednocześnie sąd orzeka warunkowe
zawieszenie wykonania.
Uzasadnienie:
Oskarżona do 13 roku życia nie wchodziła w konflikt z prawem. Wyższy od
przeciętnej poziom inteligencji pozwalał oskarżonej rozumieć, że nabywanie heroiny jest
działaniem zagrożonym karą sądową. Istnieją wyraźne dowody na to, że oskarżona była
nałogową narkomanką już przed 20 maja 1976 roku (to jest przed osiągnięciem wieku
odpowiedzialności karnej), nie wyłączało to jednak ani jej zdolności rozpoznania czynu, ani
odpowiedzialności karnej. Oskarżona rozumiała swoją sytuację i sama próbowała kuracji
odwykowej. Wynika stąd, że była w stanie rozpoznać przestępczy charakter swojego
postępowania i działać zgodnie z tym rozpoznaniem, Prognoza na przyszłość jest w obecnej
chwili korzystna, jakkolwiek trudno twierdzić z całą pewnością, że nie nastąpi recydywa.
Dalsze poczynania oskarżonej należy uważnie śledzić przynajmniej przez najbliższe miesiące.
To wszystko było niesamowicie podniecające. Mama całymi dniami pakowała walizki
i pudła. Zrozumiałam, że zaczyna się dla nas nowe życie.
Miałam wtedy sześć lat i po przeprowadzce miałam iść do szkoły. Kiedy mama bez
przerwy pakowała i robiła się coraz bardziej zdenerwowana, ja prawie cały dzień siedziałam u
Yólkelów. Czekałam, aż przyprowadzą krowy do obory na dojenie. Karmiłam świnie i kury i
wariowałam z innymi dzieciakami na sianie. Albo nosiłam na rękach małe kotki. To było
piękne lato, pierwsze, jakie przeżyłam świadomie.
Wiedziałam, że wkrótce pojedziemy daleko stąd, do wielkiego miasta, które nazywa
się Berlin. Najpierw mama poleciała sama do Berlina. Chciała trochę urządzić to mieszkanie.
Moja młodsza siostra, ojciec i ja polecieliśmy dopiero w parę tygodni później. Dla nas, dzieci,
była to pierwsza podróż samolotem Wszystko było niesamowicie ciekawe.
Rodzice opowiadali wspaniałe rzeczy o wielkim sześciopokojowym mieszkaniu, w
którym będziemy teraz mieszkać. Mieli też zarabiać dużo pieniędzy. Mama mówiła, że
będziemy miały dla siebie osobny, duży pokój. Mieli kupić bombowe meble. Mama
opisywała dokładnie, jak będzie wyglądał ten nasz pokój. Pamiętam to do dziś, bo jako
dziecko nigdy nie przestałam go sobie wyobrażać. W mojej wyobraźni robił się tym
piękniejszy, im byłam starsza.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzonowiec.htw.pl
  • Odnośniki