Cena strachu (Le Salaire De La Peur, Kino francuskie(2)

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:27:"CENA STRACHU"00:00:32:Na podstawie powie�ci|Georgesa Arnauda00:01:52:Re�yseria: H. G. Clouzot00:01:55:T�umaczenie: gregdm00:02:22:Prosz� o ja�mu�n�, dobry panie.|Wspom� pan chromego.00:02:28:Dzi�kuj�.00:02:40:Wybiel si� troch�,|jeste� ca�y ciemny od s�o�ca.00:02:43:Zaraz wybiel� ci|myd�em tw�j j�zyk.00:02:45:No dalej, Perla,|poka� mi swe wdzi�ki.00:02:48:Za du�o sobie wyobra�asz, zuchwalcze.00:03:35:Nienawidz� tych kundli!00:03:37:A kogo to interesuje?00:03:39:Ale� gor�co...00:03:42:Ciesz si�.|Wi�kszy upa�, mniejszy apetyt.00:03:45:Panie doktorze,|nikt pana nie pyta� o zdanie.00:04:27:Ten to ma szcz�cie.00:04:29:Wiele bym da�,|�eby tak pracowa�.00:04:32:To praca dla miejscowych.|Dasz mi list polecaj�cy?00:04:44:Nigdy nie s�dzi�em,|�e b�d� b�aga� o prac�.00:04:47:Dla w��cz�g�w nie ma �adnej pracy.00:04:52:No i? Co zamawiacie?00:05:01:Zdecydujcie si�.00:05:03:Poprosz� wod� sodow�.00:05:05:Rozumiem.|Jedn� dla wszystkich?00:05:07:Przynie� i si� ciesz!00:05:09:Jak zawsze mi�y i uprzejmy.00:05:13:Rose, woda sodowa dla doktora.00:05:49:Szukasz k�opot�w?00:05:52:Nie za wiele tu rozrywek.00:05:55:Gdyby tylko nie by�o tak gor�co!00:06:02:Gdyby�my byli gdzie indziej...00:06:06:- Przyjdziesz wieczorem?|- Mo�e... Masz je?00:06:10:S� w torbie z m�k�.00:06:15:Poca�uj mnie.00:06:17:- Poca�uj mnie, Mario.|- Uwa�aj na moje ciuchy!00:06:20:Linda, chod� tu!00:06:23:Znowu co� z m�k�?|Czy ja ci� nie karmi�?00:06:27:Nie bra�am pa�skiej m�ki.00:06:30:Przy�apa�em ci�!00:06:32:- Teraz ci poka��!|- Tylko spr�buj.00:06:34:Pilnuj swoich spraw!00:06:36:On si� prosi o k�opoty.00:06:38:A kto was pyta?00:06:40:Jeste�cie jedynie band� w��cz�g�w.00:06:45:Tylko si� obijacie00:06:47:i odstraszacie|ca�� klientel�.00:06:51:Sp�ywajcie st�d,|bo zawo�am policj�.00:06:55:Mo�e wreszcie si� wami zainteresuj�.00:06:57:Donosiciel!00:06:58:Jestem tutejszym obywatelem,|a nie wszawym cudzoziemcem.00:07:01:Co za zaszczyt dla bia�ej rasy!00:07:10:Czego chcesz?00:07:12:S�ysza�e�?|Wyno� si� st�d!00:07:16:Je�li si� dowiem,|�e dotkn��e� cho� jednego00:07:18:- jej w�osa...|- Ja? Nie m�g�bym jej skrzywdzi�!00:07:24:Przeciwnie.00:07:26:Chc� jej tylko pom�c.00:07:29:Czy� nie, dziecinko?00:07:31:Id� do mojego pokoju.|Zaraz tam przyjd�.00:07:33:Dobrze, prosz� pana.00:07:36:Zostaw to.00:07:43:Szukasz k�opot�w?00:07:45:Znikaj st�d,|ty leniwy w��cz�go!00:07:49:Ty bezwarto�ciowy �mieciu!00:07:51:- Spokojnie!|- Wynocha st�d!00:07:53:Ulica jest dla ka�dego.00:07:55:Potem donios� na ciebie|Urz�dowi Emigracyjnemu.00:07:58:Zapewne ich zainteresujesz.00:08:00:Ty brudny szczurze! Ty wszarzu!00:08:02:Twoje obelgi wpadaj� jednym uchem,|a drugim wypadaj�.00:08:08:Wchodzisz czy nie?00:08:12:Bimba! Bimba!00:08:15:Gdzie jest ten leniwy w��cz�ga?00:08:18:- Tutaj!|- Poczta! Nie s�ysza�e� samolotu?00:08:22:Wsiadaj do wozu!|Szybko!00:08:26:Marnuj� tylko pieni�dze na ciebie!00:08:30:Co tu robisz?00:08:32:- Mog� jecha� z tob�?|- To posu� si�.00:09:08:Chc� pogada� z pilotami.00:09:10:Mo�e kt�ry� zgodzi si� mnie zabra�.|Nawet w luku baga�owym.00:09:14:Poka�� im moj� ameryka�sk� wiz�.00:09:16:Pokazywa�em ci moj� wiz�?00:09:19:Wszyscy ju� j� widzieli.00:09:21:Radz� ci: schowaj do kieszeni|i nie chwal si� ni�.00:09:24:Lepiej j� mie�, ni� straci�.00:09:34:"Uwaga, uwaga!"00:09:38:"Samolot linii lotniczych|'International Airline'"00:09:45:"l�duje na pasie|startowym numer 1."00:09:48:"Uwaga!"00:09:50:"Pasa�erowie s� proszeni|do odprawy celnej..."00:09:55:Cze��, Pepito,|co nowego?00:09:58:Chwileczk�, niech pan mnie wys�ucha.|Ja mam paszport i... Niech pan pos�ucha...00:10:33:Nast�pny.00:10:47:Nast�pny.00:10:51:Podejd�cie tu.00:10:56:Jaki� baga�?00:10:59:Nie.00:11:00:- Macie paszport?|- Paszport? Tak.00:11:07:Co was tu sprowadza?00:11:09:Jeszcze nie wiem.00:11:23:Wpiszemy: "turysta".00:11:40:- Co si� dzieje?|- Zator na drodze.00:11:42:Tito! No rusz si�!|Ruszaj si�!00:11:48:Pani i dziecko.|Bardzo dobrze.00:11:52:U�miech.|Prosz� si� nie rusza�.00:12:09:Prosz� pana!|Nale�y si� jeden dolar.00:12:11:Niech pan poczeka,|mo�e to nie koniec trasy.00:12:54:Nie chcesz pan zrobi� zdj�cia?00:13:18:To Claude Debussy?00:13:21:Pozna�e�, przyjacielu!|Jak mi�o spotka� rodaka!00:13:26:Sk�d jeste�?00:13:28:Pary�anin, z Rue des Pyr�n�es.00:13:30:Ja jestem z Propriano.00:13:32:- A, Korsyka�czyk!|- Ale kiedy� pracowa�em tu� obok, na Rue de la Du�e.00:13:36:Co by nie m�wi�,|jeste�my rodakami.00:13:38:Od razu mi lepiej!|Nie b�d� si� tu chyba a� tak nudzi�.00:13:41:Przylecia�e� z Tegucigalpy?00:13:43:Mo�liwe.00:13:46:S�uchaj, jestem bez grosza...00:13:49:Nie sta� mnie nawet na taryf�.00:13:52:Wiesz, gdzie m�g�bym|si� zatrzyma�?00:13:54:Spr�buj u Hernandeza.|Nie jest tam tak tragicznie.00:13:57:Daleko to?00:14:02:We�my taks�wk�.|Wywrzemy lepsze wra�enie.00:14:06:Do "Korsarza".00:14:25:Cze��, szefie, przyprowadzi�em kumpla.00:14:28:Mam ju� i tak|du�o spraw na g�owie.00:14:31:Przepraszam!|C� za widok dla zmartwionych oczu!00:14:35:Prosz� zap�aci� taks�wkarzowi.00:14:42:- Wiesz, kto to jest?|- My�la�em, �e to tw�j kumpel!00:14:45:A pan go zna, doktorze?00:14:47:Jedynie s�ysza�em o nim.00:14:55:Chod�, przyjacielu.00:14:58:Daj te� jedn�|dla mojego kumpla!00:15:00:- Siadaj.|- Jestem wdzi�czny.00:15:03:Daj spok�j!|Jeste�my kumplami.00:15:05:Mo�esz m�wi� do mnie Jo.00:15:07:Dla ciebie jestem Jo,00:15:09:ale dla innych,00:15:12:jestem pan Jo!00:15:15:Pasuje?00:15:18:- Na zdrowie, Jo!|- Na zdrowie.00:15:25:Wszystko b�dzie dobrze.|Nie martw si�!00:15:29:Nie jest tu tak �le.00:15:31:Zm�czysz si� ni�.00:15:33:Przykro mi to m�wi�,|ale wybra�e� nie najlepsz� miejscowo��.00:15:37:A kto m�wi, �e wybra�em?00:15:39:Musia�em szybko nawia�.|Wizyta w banku nie wchodzi�a w gr�.00:15:42:Przeczesa�em kieszenie,|pojecha�em na lotnisko...00:15:45:i kupi�em bilet za 50 dolc�w.00:15:48:I tak oto tu jestem.00:15:57:To jest Linda. Moja dobra przyjaci�ka.00:16:00:Czaruj�ca.00:16:04:Tak, ale niezbyt wychowana.00:16:08:Jest w po�owie dzikusk�.00:16:12:Guzik mi si� urwa�.|Przyszyj go!00:16:18:Widzia�e� to?00:16:21:Te trzy chyba zesz�y prosto|z palmy kokosowej?00:16:26:Jad�e� ju�?00:16:29:Tak, w samolocie.00:16:31:- Posi�ek by� wliczony w cen� biletu.|- Zatem przepraszam, id� co� zje��.00:16:35:Dlaczego nie tutaj?00:16:37:Nie... Wol� jada� w mie�cie.00:16:39:Trzeba wiedzie�, jak by� niezale�nym.00:16:42:- Oczywi�cie.|- Nie martw si�. D�ugo tam nie zabawi�.00:16:49:Widzia�e�? I to bez szukania.00:16:53:Pewnie!00:17:07:Cze��!|Co tam? Mieszasz cement?00:17:11:Wiesz, sko�czyli�my ju� fundamenty.|I dostali�my betoniark�.00:17:15:Zupe�nie now�!|Licz�, �e dostaniemy te� ubijacz.00:17:19:Spiesz� si�.|Co na obiad?00:17:22:Napad�e� na bank, czy co?00:17:25:To prezent!00:17:27:Zn�w makaron?00:17:29:Przesta� narzeka�.|Przygotuj� ci sos.00:17:34:Nie mam czasu.|Zjem tak, jak jest.00:17:36:- Spotka�em kogo�...|- Masz randk� z kobiet�?00:17:39:To nie to, co my�lisz.|Spotka�em prawdziwego faceta.00:17:47:- Drinka.|- Dzi�kuj� bardzo.00:17:49:Nie ma za co.00:17:57:Pi� mi si� chce.00:18:00:- Masz pieni�dze?|- A m�j kredyt?00:18:03:Zobaczymy.00:18:06:Biedaku!00:18:08:Jeden, dwa, trzy...00:18:10:Id�, zanie� dwa piwa.00:18:15:Zosta�y ci dwa dolary|do zwrotu do ko�ca miesi�ca.00:18:18:A wi�c wezm� to|i jeste�my kwita.00:18:21:Na krech� mog� ci da� dopiero od pierwszego.00:18:24:- Musisz zwi�kszy� mi limit.|- Niby dlaczego?00:18:27:Bo zaraz si� mo�e zrobi� gor�co.00:18:30:Chyba mia�e� apetyt!00:18:32:Jem ch�tnie,|gdy jestem zadowolony.00:18:34:Dzi�ki, przyjacielu.00:18:36:Napijesz si� brandy?00:18:39:- A obs�u�� mnie?|- Sam ci� obs�u��.00:18:51:- Mo�na, mi�y panie?|- Zabieraj �apska.00:18:55:Dzi�ki.00:19:00:- Wy��cz. Nie znosz� muzyki.|- Przepraszam.00:19:37:Wy��cz to.00:19:46:Dobra, ch�opcy.|Zrozumieli�my, wychodzimy.00:19:53:- Wi�cej nas nie zobaczysz.|- Won! Won!00:19:57:Ju� tu wi�cej nie wr�cimy.00:20:01:P�jdziemy gdzie indziej.00:20:04:Id�cie zaczerpn�� �wie�ego powietrza.00:20:09:Banda g�odomor�w!00:20:13:To prawda.|Tu nikt nie ma sta�ej pracy.00:20:17:Czasem dorywcze roboty.00:20:19:Wystarczy ledwo na jedzenie i picie.00:20:23:To dlaczego st�d nie wyjedziesz?00:20:25:Wyjecha�bym, gdybym m�g�.00:20:29:To istne wi�zienie.|Tylko bez krat.00:20:31:Wiele potrzeba,|by si� st�d wydosta�.00:20:33:- Kolej�?|- Tu jej nie ma.00:20:35:- Drog�?|- Ko�czy si� przy szybach naftowych.00:20:38:W gr� wchodzi tylko samolot.00:20:41:Caracas jest za blisko.|I �adna to odmiana.00:20:46:A na dodatek,|to kosztuje oko�o 200 - 300 zielonych.00:20:49:Masz tyle?00:20:51:- Nie.|- Ja te� nie.00:20:53:A wiza?|Potrzebna jest wiza.00:20:56:To si� da za�atwi�.00:20:58:- Fa�szyw�?|- Nawet prawdziw�.00:21:01:Je�li masz kas�...|Tu musisz mie� fors�, �eby znale�� prac�.00:21:04:Ale musisz mie� prac�, �eby mie� fors�.|I ko�o si� zamyka.00:21:07:Zacz�li to wznosi� dwa lata temu.00:21:10:A potem zostawili.00:21:13:Za du�o s�o�ca...00:21:16:Powiem ci co�. To istne wi�zienie.|Z �atwo�ci� si� tu dostaniesz...00:21:21:Ale st�d nie ma wyj�cia.|Je�li zostaniesz, umrzesz tu.00:21:24:Nie chc� tu umrze�.00:21:26:Pewnie.|Nikt nie chce.00:21:28:Ale... tak tu ju� jest!00:21:30:Oto przyk�ad.|Ten cz�owiek nie m�g� ju� chodzi�.00:21:33:Z pewno�ci� z powodu malarii.00:21:35:Ale tu s� nie tylko moskity...00:21:38:S� paj�ki, s� te� paskudne robaki,|kt�re �ywi� si� twoj� w�trob�.00:21:42:Albo z�apie ci� tr�d.00:21:44:Jest widoczny,|bo dostajesz plam na r�kach.00:21:48:Ale to jest nic,00:21:50:w por�wnaniu z jedyn�|sta�� tu chorob�:00:21:53:g�odem!00:21:54:Przez niego wi�kszo�� z nas tu trafia.00:21:58:- Co innego tam, u Amerykan�w.|- S� tu... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • trzonowiec.htw.pl
  • Odnośniki